AKTUALNOŚCI

Polska skrzyżuje rękawice z Węgrami. Przyjedzie telewizja!


Zapowiada się jedno z ciekawszych wydarzeń sportowych tego roku w Świeciu. 27. października w Hali Widowiskowo-Sportowej zostanie rozegrany oficjalny mecz międzypaństwowy Polska – Węgry. Transmisję na żywo przeprowadzi TVP Sport!

Imprezę współorganizują Polski Związek Bokserski oraz Vistula-Park Świecie Sp. z o.o. przy wsparciu miasta Świecia oraz Ośrodka Kultury Sportu i Rekreacji. Jak wiadomo Prezesem Polskiego Związku Bokserskiego jest świecianin Leszek Piotrowski, co na pewno miało spory wpływa na lokalizację tego wydarzenia. Mecz Polska – Węgry będzie piątym w tym roku spotkaniem w ramach Światowej Konfrontacji Boksu Olimpijskiego. Do tej pory nasza kadra narodowa zmierzyła się z Białorusią (14:10 w Ostrowcu Świętokrzyskim), z Niemcami (12:8 w Brodnicy), i Armenią (14:6 w Kielcach). Czwarte spotkanie Polska – Irlandia, odbędzie się w najbliższy piątek 22. września w Chęcinach. Promocja boksu amatorskiego poprzez organizację meczów międzypaństwowych to zapowiadany pomysł prezesa związku – Leszka Piotrowskiego. Rangi wydarzeniu dodaje fakt, że mecz w Świeciu podobnie jak wszystkie poprzednie będzie transmitowany na żywo przez ogólnodostępną stację TVP Sport! Planowane wejście „live” jest na godzinę 19.15. W ramach meczu odbędzie się 10 walk amatorskich, gdzie drużyna za zwycięstwo otrzymuje dwa punkty, a za remis punkt. Świecie będzie miało również swój ważny akcent w ringu, gdyż w jednym z pojedynków wystąpi reprezentant Wdy Świecie – Jakub Słomiński (waga 52 kg). Wkrótce ruszy szersza promocja wydarzenia, o której więcej będzie można przeczytać na stronie internetowej: www.halawswieciu.pl. Informacje znajdą się również na stronie Polskiego Związku Bokserskiego. Organizatorzy liczą, że świecka hala wypełni się po brzegi, a mają w tym pomóc niskie ceny biletów w wysokości 20-25 złotych za bilet normalny i 10 zł za wejściówkę ulgową.




Grubson niczym wulkan pozytywnej energii.


Znakomite show w wykonaniu raperów zakończyło festiwal Dekada Pokoleń.

Kapitalnym koncertem Grubsona zakończyliśmy część artystyczną świętowania jubileuszu hali. Na ogromnej scenie przy ferii barw i skocznych rytmów, zobaczyliśmy artystów, którzy znani są z tego, że maja świetne relacje z publicznością. Grubson i Jarecki od początku złapali wspólny kontakt z fanami. Koncert zaczął się od mocnego uderzenia przy utworze „Sanepid”, a z każdą kolejną minutą pozytywnej energii było coraz więcej. Grubson znany ze swej dynamiki i scenicznej energii dawał z siebie wszystko, a publiczność odpłacała się żywo reagując na każdy gest artysty. W pewnym momencie raperzy postanowili nawet zejść ze sceny i wykonać kilka numerów wśród publiczności, co oczywiście wiązało się z entuzjastycznymi reakcjami. Występowi Grubsona towarzyszyły znakomite efekty oświetleniowe, nie obyło się również bez dodatkowych gadżetów, w tym imitacji pistoletu na dym z którym Grubson biegał po całej scenie. W jednym z utworów pojawił się zresztą motyw, gdy każdy z muzyków po kolei pada od kul i wystrzałów, co zrobiło piorunujący efekt. Występ Grubsona trwał pełne dwie godziny, czym muzyk udowodnił swój wielki szacunek dla fanów. Najwytrwalsi załapali się również na autografy i fotki z artystą, a wiemy, że niektórzy przyjechali na jego występ aż z Częstochowy.




Andrus pokazał prawdziwą klasę!


Występ satyryka w ramach jubileuszu hali publiczność nagrodziła owacjami na stojąco.

Koncert Artura Andrusa był kolejnym wydarzeniem, zorganizowanym w Hali Widowiskowo-Sportowej w Świeciu z okazji dziesiątych urodzin obiektu. Artysta przez prawie dwie godziny bawił świecką publiczność znakomitymi skeczami i piosenkami. Humor najwyższych intelektualnych lotów w znakomity sposób łączył z przebojami ze swojej kultowej płyty „Myśliwiecka”. Andrus w charakterystyczny dla siebie sposób z dużą dozą dystansu do własnej kreacji scenicznej i mowy ciała płynnie przechodził do kolejnych wątków, nie dając publiczności odrobiny wytchnienia od śmiechu. Jak przystało na Mistrza Mowy Polskiej (tytuł ten zdobył w 2010 roku) jego występ okraszony był znakomitymi tekstami. Największą furorę zrobił jednak komponując na miejscu, tuż przed występem balladę dziadowską o wydarzeniach lokalnych. Andrus na godzinę przed spektaklem poprosił o przygotowanie kilku gazet, po czym zaszył się w swojej garderobie, czego efekt publiczność mogła usłyszeć na koncercie. Najpierw dokonał szybkiego przeglądu „Nowego Świecia”, aby wprowadzić widzów do tematyki przygotowanego przez siebie utworu, wybierając przy tym oczywiście tematy, nadające się na satyrę, gdy przedstawi się je w odpowiednim kontekście. Następnie w rytm dziadowskiej ballady, zaśpiewał przygotowany przez siebie utwór, dowodząc swej wirtuozerii w zakresie dobierania rymów, doprowadzając przy tym publiczność do łez. Podczas koncertu nie zabrakło również do nawiązań sentymentalnych. Jeden z utworów Andrus zadedykował pamięci swej nieżyjącej przyjaciółki Marii Czubaszek. Artysta nie dał się również długo prosić o bisy, podczas których usłyszeliśmy między innymi kultowe: „Piłem w Spale, spałem w Pile”. Cały koncert z pewnością był jednym z ciekawszych wydarzeń artystycznych tego sezonu w Hali Widowiskowo-Sportowej w Świeciu, doskonale wpisując się w ramy jubileuszu.


Paranienormalni roześmiali do łez.


Kolejna impreza z cyklu obchodów jubileuszu hali za nami. Tym razem świecka publiczność owacjami podziękowała artystom z kabaretu Paranienormalni.

Nie mogło oczywiście zabraknąć skeczów z udziałem Mariolki i Jacka Balcerzaka, ale publiczność żywo reagowała również na wstawki artystów nawiązujące do spraw lokalnych. Kabareciarze jak zwykle doskonale przygotowali się merytorycznie do miejsca w którym przyszło im występować. Tematem przewodnim koncertu była aktywność fizyczna i zdrowe odżywianie, ale jak zwykle mogliśmy również obejrzeć parodie znanych postaci ze szklanego ekranu. Dzięki temu dwoje osób z publiczności mogło wystąpić w skeczu z udziałem Elżbiety Jaworowicz, doskonale udawanej przez Igora Kwiatkowskiego.






Euro-Drób Toruń po raz czwarty mistrzem Stalex Ligi!


FINAŁ:
Euro-Drób I Toruń – Raf-Mix/Stalwit/Kamnel/Rasz Świecie 4:1 (3:0)

Bramki:

Euro-Drób I – Marcin Mrówczyński 2 (5, 14), Tomasz Sobański (13), Bartosz Dreszler (35).
Raf-Mix – Adam Kolmajer (37).
MVP meczu – Marcin Mrówczyński (Euro-Drób I Toruń).

Każda z drużyn mogła przejść do historii naszych rozgrywek. I po raz czwarty sięgnąć po mistrzowską koronę. Finaliści zostali przedstawieni w świetle laserów i kolorowych świateł. Specjalny szpaler dla nich utworzyły Cheerleaderki z Gdyni. Dodatkową nagrodą było dla nich to, że ich nazwiska wyczytywał głośno Dariusz Szpakowski.

Początek walki o złoto był spokojny. Drużyny badały się. Pierwszy groźny strzał w 3. min. oddał Marcin Mrówczyński, ale poradził sobie z nim Piotr Świetlik. W odpowiedzi formę Nikodema Romanowskiego sprawdził Radosław Kanik. W 5. min. torunianie wywalczyli rzut wolny przed polem karnym. Sprytnie z niego uderzył Mrówczyński. I obrońca tytułu prowadził 1:0. Szybko próbował wyrównać Patryk Podolski, ale bez powodzenia. W 8. min. w dogodnej sytuacji znalazł się Wojciech Springer, jednak zabrakło mu miejsca, by umieścić piłkę w bramce. Trafił jedynie w słupek. Trzynasta minuta okazała się pechowa dla świecian. W ciągu 30 sekund Euro-Drób przeprowadził dwie skuteczne akcje, po których gole strzelili Tomasz Sobański i Marcin Mrówczyński. Potem gracze z Torunia mogli podwyższyć wynik, ale Świetlik obronił próby Mrówczyńskiego, Bartosza Dreszlera i Springera. W 18. min. świetną okazję dla Raf-Mix-u miał Podolski, lecz nie trafił z bliska do bramki. Tuż przed przerwą w sytuacji sam na sam ze Świetlikiem znalazł się Springer, ale tym razem posłał piłkę obok słupka. Do przerwy wciąż aktualny mistrz wygrywał 3:0.

Od początku 2. części nie mający nic do stracenia zawodnicy ze Świecia zagrali odważniej. Torunianie mądrze odpierali ich ataki szukając szans w kontrach. W 25. min. niecelnie z rzutu wolnego pośredniego uderzył Marcin Zużydło. Potem dwie szanse miał Marcin Wanat. W jednej efektowną paradą popisał się Romanowski. W drugiej w sukurs przyszedł mu jeden z kolegów wybijając piłkę z linii bramkowej. Szczęścia szukali też Podolski i Adam Kolmajer, lecz znów czujny był Romanowski. Zamiast gola, jak to określił Dariusz Szpakowski, „dającego nadzieję Raf-Mix-owi” mieliśmy czwartą bramkę dla torunian. Po świetnym przerzucie na drugą stronę Mrówczyńskiego Szymona Kmiecika pokonał Bartosz Dreszler. Ten cios rozstrzygnął całkowicie sprawę mistrzostwa. Świecianie grali o honor do końca. Wycofali bramkarza. W końcu ich napór przyniósł efekt w 37. min., gdy precyzyjnym strzałem z 8 metrów popisał się Adam Kolmajer. W końcówce jeszcze Mrówczyński próbował skompletować hat-tricka strzałem z własnej połowy do pustej bramki, lecz na jego drodze stanął Wanat, który przeciął skutecznie lot piłki.
Po końcowej syrenie torunianie wraz ze swoim kierownictwem mogli celebrować czwarty triumf w Stalex Lidze. Tym samym Euro-Drób Toruń przeszedł do historii naszych rozgrywek.

MECZ O 3. MIEJSCE
Unisław Team PBDI – Gresta/Espack/Sadowska Świecie 6:1 (3:0)

Bramki:

Unisław Team – Paweł Kaniewski 2 (1, 10), Jakub Hapka 2 (11, 40), Mateusz Kawała (21 – samobójcza), Wojciech Białobrzeski (29).
Gresta – Dawid Cylc (33).
MVP meczu – Paweł Kaniewski, Krystian Belzyt (obaj Unisław Team).

Zanim rozpoczął się mecz oficjalnie karierę piłkarza zakończył Krzysztof Dobrowolski z Gresty. Otrzymał on od kolegów prezent. Potem zabrzmiał pierwszy gwizdek. I komentarz naszych gości specjalnych Dariusza Szpakowskiego, Andrzeja Strejlaua i Macieja Szczęsnego. Unisławianie potrzebowali zaledwie 25 sekund, by wyjść na prowadzenie. Lewą stroną przedarł się Paweł Kaniewski, który z ostrego kąta zdołał pokonać Mateusza Kawałę. Świecianie mieli problemy z wypracowaniem sytuacji strzeleckich. W 10. min. Kaniewski skopiował akcję z początku spotkania. I Unisław Team prowadził 2:0. Minęło 55 sekund, gdy podopieczni Jerzego Siemienieckiego zadali kolejny cios. Tym razem indywidualną akcją w polu karnym rywali popisał się Jakub Hapka, a Andrzej Strejlau skwitował ją krótko „majstersztyk”. Po chwili Hapka mógł ponownie wpisać się na listę strzelców, ale Kawała był czujny. W 13. min. z przewrotki golkipera Gresty próbował zaskoczyć Krystian Belzyt, lecz futsalówka poszybowała nad poprzeczką. Wynik 3:0 utrzymał się do przerwy, choć gracze ze Świecia mogli zdobyć przynajmniej jednego gola. Trzech świetnych okazji, w tym rzutu karnego, nie wykorzystał Wojciech Ernest.

Znów szybki cios

Druga połowa zaczęła się podobnie jak pierwsza. Unisławianie potrzebowali 50 sekund, by podwyższyć prowadzenie. Z prawej strony strzelał Karol Kaczmarek. Kawała próbował obronić, lecz uczynił to nieskutecznie. Piłka wpadła do bramki, a stolik sędziowski zaliczył to trafienie jako samobójcze. Gresta próbowała odpowiedzieć, ale Patryk Olszewski i Damiana Lonser nie zdołali pokonać Michała Mielniczka. Z kolei po drugiej stronie boiska Kawała zatrzymał rajd Damiana Tokarskiego. W 29. min. Unisław Team miał już pięć goli przewagi. Akcję Tokarskiego efektownie zakończył Wojciech Białobrzeski. Później trzykrotnie świetnie interweniował Kawała dając jeszcze nadzieje kolegom z drużyny. W 33. min. w końcu Gresta przeprowadziła skuteczny atak. Podanie Piotra Żurka wykorzystał Dawid Cylc. Jednak jak się okazało, było to tylko honorowe trafienie. W ostatniej minucie unisławianie przećwiczyli grę „z lotnym bramkarzem”. I ten manewr szybko przyniósł im efekt. Końcowy wynik ustalił Jakub Hapka.

Po końcowej syrenie Hubert Malinowski poprosił, by MVP meczu wybrali nasi goście specjalnie. Po naradzie wyróżnili oni dwóch graczy Unisław Team Pawła Kaniewskiego i Krystiana Belzyta.

SLAW

Hala świętowała jubileusz.


Inauguracja obchodów X-lecia Hali Widowiskowo-Sportowej upłynęła pod znakiem wspomnień, podziękowań oraz wyjątkowych, muzycznych przeżyć.

Wieczór rozpoczął film podsumowujący wydarzenia, które w ciągu dziesięciu lat odbywały się na hali. Następnie, prezes Tomasz Keller wręczył pamiątkowe statuetki przyjaciołom oraz sponsorom wspierającym imprezy organizowane na hali.

Niewątpliwie, ponad 800-osobowa widownia najbardziej czekała na pojawienie się na scenie Grzegorza Turnaua i Andrzeja Sikorowskiego. Artyści przez ponad 90 minut wykonywali swoje największe przeboje, zachęcając przy tym do wspólnego śpiewania i nieraz wywoływali swoimi anegdotami kolejne salwy śmiechu. Do zobaczenia!


Andrzej Strejlau też wybiera się na Galę Finałową!


Jeśli myśleliście,że to już koniec znamienitych gości, którzy pojawią się 4. marca w Hali Widowiskowo-Sportowej w Świeciu, to jesteście w błędzie. Do grona gwiazd i legend polskiej piłki nożnej, obecnych na Gali Finałowej dołączy nie kto inny jak Andrzej Strejlau! Były trener piłkarskiej reprezentacji Polski dołączy więc do Dariusza Szpakowskiego i Macieja Szczęsnego!

Cheerleaders Gdynia wystąpią na Gali Finałowej!


Jak co roku, wielki finał Stalex Ligi nie może obejść się bez pięknych dziewczyn. Występowały już u nas różne formacje, ale urocze gdynianki pokażą się publiczności po raz pierwszy. Cheerleaders Gdynia to jeden z najlepszych zespołów w Europie, mający za sobą nawet występy na parkietach NBA, zresztą przekonajcie się sami, czytając informacje o zespole.
Cheerleaders Gdynia są jednymi z najpopularniejszych grup tancerek sportowych w Polsce i jedną z najlepszych grup cheerleaderek w Europie. W 2012 roku jako pierwszy zespół starego kontynentu wystąpiły podczas meczu NBA w Stanach Zjednoczonych. Rok wcześniej wygrały konkurs Euroleague Basketball na najlepszy zespół w Europie, co zostało nagrodzone występem na turnieju Final Four w Barcelonie. Nasze cheerleaderki ponadto gościły na parkietach Turcji, Litwy, Rosji, Węgier oraz Niemiec.
Na co dzień Cheerleaders Gdynia są tancerkami wielokrotnego mistrza Polski w koszykówce drużyny Asseco Gdynia.
Od 2012 roku tancerki występowały podczas meczów Reprezentacji Polski w piłce nożnej jako „Cheerleaders Piłkarskiej Reprezentacji Polski”. Podczas Euro 2012 zagrzewały kibiców w oficjalnej strefie kibica w Warszawie.
Nasz zespół występował w roku 2015 podczas Finałów Mistrzostw Europy w Koszykówce kobiet na Węgrzech w Budapeszcie.
Poza wydarzeniami sportowymi cheerleaderki brały wielokrotnie udział w imprezach firmowych, w teledyskach, towarzyszyły zespołom muzycznym na scenach i zagrały w filmach reklamowych m.in. Orlen oraz sieci komórkowej Plus.
Zespół wystąpił w 2015 roku gościnnie, jako gwiazdy półfinału programu telewizyjnego You Can Dance w TVN oraz był oprawą Wielkiego Meczu Gwiazd TVP z TVN.
W skład zespołu wchodzą między innymi: absolwentki szkół baletowych oraz Szkoły Mistrzostwa Sportowego, reprezentantki Polski w gimnastyce artystycznej i medalistki Mistrzostw Polski w gimnastyce artystycznej oraz w zawodach fitness. Jedna z naszych cheerleaderek Katarzyna Dziurska została Mistrzynią Świata w Fitness Figure Classic, Mistrzynią Europy Bikini Fitness oraz Mistrzynią i Wicemistrzynią Polski w Fitness Soft. Aleksandra Wójcik reprezentowała Polskę na Olimpiadzie w Atenach w 2004 roku w gimnastyce artystycznej.

Tercet godny jubileuszowej edycji!


Takich gwiazd podczas Gali Finałowej Halowej Ligi Piłki Nożnej „Stalex Liga” jeszcze nie mieliśmy. Możemy już oficjalnie zapowiedzieć, że wśród zaproszonych gości, którzy poprowadzą dziesiąty finał znajdą się Hubert Malinowski, Maciej Szczęsny i absolutna legenda dziennikarstwa sportowego – Dariusz Szpakowski!
Chciałoby się powiedzieć, że Zarząd Stalex Ligi dopiął celu. W rozmowach kuluarowych ze sponsorami obiecywaliśmy sobie, że finał dziesiątej edycji poprowadzi Dariusz Szpakowski, który bezapelacyjnie jest legendarnym komentatorem. Udało się! Człowiek, który z mikrofonem zjechał cały piłkarski świat kilkukrotnie, był obecny na najważniejszych futbolowych wydarzeniach, gdy niektórych z nas jeszcze nie było na świecie, widział na własne oczy Igrzyska Olimpijskie, dubbinguje od kilku lat grę FIFA, a teraz… poprowadzi finał Stalex Ligi! Nikomu z kibiców piłki nożnej nie trzeba go bliżej przedstawiać, a my jesteśmy przeszczęśliwi, że jubileuszowa edycja doczeka się takiego komentarza na żywo.
Partnerem Dariusza Szpakowskiego podczas gali będzie również wielka legenda polskiej piłki nożnej – Maciej Szczęsny. W tej chwili pełni rolę telewizyjnego eksperta, ale kibice pamiętają zapewne jego grę w barwach Legii Warszawa i Widzewa Łódź w Lidze Mistrzów, a także występy w polskiej lidze i reprezentacji narodowej.
Trzecim do tercetu będzie natomiast nasz stały bywalec i można powiedzieć śmiało, że już przyjaciel Stalex Ligi – Hubert Malinowski.
W konkursie na FB na odgadnięcie gwiazdorskiego duetu zwyciężył Jurek Zakulski, który będzie mógł osobiście odebrać od naszych gwiazd nagrodę niespodziankę.

Street Workout Świecie podczas Gali Finałowej!


Kalistenika i Street Workout Świecie to sporty w których wykorzystujemy masę własnego ciała w takich ćwiczeniach jak np.: pompki, podciąganie, przysiady, brzuszki oraz wiele więcej. Poprzez regularne treningi rozwijamy swoje ciało na różne sposoby, poprawiamy m.in.: siłę, koordynację, wytrzymałość, kondycję. Zaczynając od prostszych ćwiczeń stawiamy fundamenty dzięki którym utrudniamy każde kolejne treningi, figury czy ewolucje.

Królowie Youtube’a wystąpią na Gali!

Letni Chamski Podryw pierwszą oficjalną gwiazdą Gali Finałowej X-edycji Halowej Ligi Piłki Nożnej „Stalex Liga” w Świeciu!
Mistrzowie parodii – Letni Chamski Podryw potwierdzili udział w naszej imprezie. Ich przeróbka utworu Sarsy na słynną „Pomidorową” doczekała się ponad 30 mln odsłon!
Po więcej szczegółów KLIKNIJ TUTAJ

Znamy termin Gali Finałowej!

Możemy już oficjalnie ogłosić,że Gala Finałowa X edycji Halowej Ligi Piłki Nożnej "Stalex Liga" odbędzie się w dniu 04.03.2017r. Musimy więc zrobić wszystko, aby zakończyć rozgrywki w tym terminie, a Zarząd Ligi zabiera się do pracy, nad przygotowaniem show, które na długo pozostanie Wam w pamięci, bo w końcu jubileusz zobowiązuje. Oczywiście o wszystkich szczegółach będziemy Was na bieżąco informować.

Bilety na "Pasjans na dwóch" już w sprzedaży!

Informujemy,że ruszyła oficjalna sprzedaż tradycyjnych wejściówek na koncert Grzegorza Turnaua i Andrzeja Sikorowskiego, inaugurujący rok obchodów jubileuszu 10-lecia Hali Widowiskowo-Sportowej w Świeciu. Bilety w cenie 35 złotych można nabywać w sekretariacie hali (od poniedziałku do piątku w godzinach 7.00 - 15.00) lub w Parku Wodnym w Świeciu (codziennie od 7.00 do 22.00). Pamiętajcie,że bilety są numerowane, a więc czym szybszy zakup, tym większa szansa na lepsze miejsca! Szczegółowe informacje na stronie jubileuszu: www.jubileusz.vistulapark.pl

Świętujemy dekadę Hali!

Zarząd Vistula-Park Świecie Sp. z o.o. podczas konferencji prasowej ogłosił ambitne plany artystyczne w ramach obchodów roku jubileuszu Hali Widowiskowo-Sportowej w Świeciu.  Jedno jest pewne – najbliższe miesiące na naszym parkiecie będą bardzo intensywne. Coś dla siebie znajdą zarówno miłośnicy dobrej muzyki jak i sportowych emocji. Rozpoczynamy już 25. lutego jubileuszową galą. Podczas niej powspominamy i podziękujemy tym, którzy wspierali nas przez ostatnie 10 lat. Zwieńczeniem wieczoru będzie koncert „Pasjans na dwóch”.  „Pasjans na dwóch” to wspólny projekt dwóch legendarnych, krakowskich artystów: Andrzeja Sikorowskiego i Grzegorza Turnaua. Tak naprawdę każdy z nich mógłby zagrać własny, kilkugodzinny koncert, na który złożyłyby się same przeboje. Grając wspólnie, zabierają publiczność w niesamowitą podróż w świat wyjątkowej poezji okraszonej cudowną muzyką i niebanalnym poczuciem humoru. A wszystko w kameralnym otoczeniu, albowiem artystom towarzyszyć będą jedynie fortepian i gitara. Nie przeszkodzi to jednak w tym, aby publiczność mogła usłyszeć między innymi „Balladę o ciotce Matyldzie”, „Bardzo smutną piosenkę retro”, „Kraków Piwna 7”, „Ale to już było”, „Bracką”, „Między ciszą a ciszą”, „Naprawdę nie dzieje się nic”, „Nie przenośnie nam stolicy do Krakowa” i wiele innych, ponadczasowych utworów.

5. marca w Hali Widowiskowo-Sportowej pojawi się jeden z najpopularniejszych polskich kabaretów – Paranienormalni. Wywodzący się z Jeleniej Góry artyści od lat utrzymują się w ścisłej czołówce formacji rozśmieszających rzesze fanów rozsiane po całym świecie. Uwielbiają improwizację, są absolutnymi mistrzami w tworzeniu kolejnych, scenicznych wcieleń. Takie postaci jak Mariolka, Kryspin czy Jacek Balcerzak już na stałe weszły do kanonu ikon rodzimego kabaretu. Paranienormalni mają na swoim koncie między innymi nagrody festiwali w Piotrkowkie Trybunalskim, Lidzbarku Warmińskim oraz telekamerę za program "Paranienormalni Tonight". Kabaret swój występ rozpocznie o godzinie 17:00.

  21. i 22. kwietnia zaprosimy na „Dekadę pokoleń”.  Pierwszego dnia na naszej scenie pojawi się Artur Andrus: Dziennikarz Programu III Polskiego Radia, komentator „Szkła Kontaktowego”, artysta kabaretowy, konferansjer, który płytą „Myśliwiecka” przewrócił do góry nogami polski rynek muzyczny. Album przez wiele tygodni utrzymywał się na szczytach list sprzedaży, a piosenka „Piłem w Spale, spałem w Pile” doczekała się prawie dwóch milionów wyświetleń w serwisie Youtube, została też dwukrotnie wywołana przez kilkadziesiąt tysięcy osób zgromadzonych na koncercie Andrusa podczas Przystanku Woodstock. Sam artysta pytany o sukces wydawnictwa odpowiedział, że… „jakoś muszę z tym żyć”. Jedno jest pewne – spotkanie z Arturem Andrusem to prawdziwa dawka dobrego humoru!

  Kolejny dzień będzie zarezerwowany dla fanów rapu. W Hali wraz z zespołem zagości Grubson. Jego przygoda z muzyką zaczęła się pod koniec lat 90-tych. Współpracował między innymi z Ostrym, Rahimem, formacjami Pokahontaz, Abradab czy Jamal. Na swoim koncie ma pięć albumów, trzy złote i jedną platynową płytę. Teledysk do piosenki „Na szczycie” obejrzało ponad 66 milionów internautów. Nie stroni od „żywych”, akustycznych instrumentów i aranżacyjnych zabaw. Czy potrzeba lepszej rekomendacji? Zdecydowanie NIE!

Wyjątkową formę i barwę otrzymają też finałowa gala Halowej Ligi Piłki Nożnej „Stalex Liga” oraz inauguracja kolejnego sezonu Świeckiej Amatorskiej Ligi Koszykówki. Jesienią rozegramy wyjątkowy mecz pomiędzy Reprezentacją Świecia a Reprezentacją Artystów Scen Polskich. Co dalej? Zobaczymy! Tak naprawdę wszystko w Waszych rękach, Droga Publiczności! Kupujcie zatem bilety i karnety i…bawcie się z nami!

  Szczegółowe informacje na temat cen biletów są dostępne na stronie www.jubileusz.halawswieciu.pl oraz naszym profilu facebookowym. Bilety online można kupić już teraz, wystarczy wejść na stronę www.halawswieciu.kupbilecik.pl. W stałej sprzedaży będą dostępne od 2. stycznia.